Kasyna zazwyczaj kojarzą nam się głównie z luksusowymi budynkami w Las Vegas, kolorowymi żetonami i śmietanką towarzyską w eleganckich strojach. Niesławne jaskinie hazardu mają jednak swój dom także w Polsce. Pierwsze kasyno powstało na jej terytorium już w roku 1920 w hotelu Grand Hotel na terenie miasta Sopot. Dziś w naszym kraju istnieje ponad 40 kasyn naziemnych oferujących najpopularniejsze gry takie jak ruletka, blackjack, poker czy sloty. Sama historia hazardu w Polsce, a także na świecie jest długa i burzliwa, jednak jedno pozostało niezmienne przez lata. Kasyna zawsze miały i będą mieć zarówno zwolenników jak i przeciwników. Jak dziś wygląda obraz kasyn kreowany przez media?
Monopol państwowy na hazard i narodowe kasyno
Na chwilę obecną jedynym legalnie funkcjonującym kasynem internetowym w Polsce jest Total Casino, które posiada licencję przyznaną przez Ministerstwo Finansów. Jego właścicielem jest spółka o nazwie „Totalizator Sportowy”, którą większość z nas kojarzy zapewne pod potoczną nazwą „Totolotek”. Program po raz pierwszy emitowany był w 1973 roku. Ze względu na to, że w Polsce funkcjonowanie rynku hazardowego reguluje „ustawa z dnia 19 listopada 2009 r”, a także jej nowelizacja z 15 grudnia 2016 r, reklama, przez co wszelkie działania promocyjne związane z grami kasynowymi są w mediach zakazane. O tym, że hazard uzależnia, wiemy nie od dziś, dlatego wszelkie próby mające na celu zachęcenie graczy do aktywności hazardowej w Polsce mogą skończyć się pociągnięciem do odpowiedzialności karnej. Dotyczy to nie tylko właścicieli kasyn, ale i również stacji radiowych, telewizyjnych, oraz prasy (w tym tej elektronicznej). Stąd o samej rozgrywce, czy też zakładach dowiemy się z raczej niewiele.
Niemniej jednak istnieje niejedno zagraniczne kasyno internetowe, gdzie możemy grać za polskie złotówki i korzystać ze strony w języku polskim. W takich miejscach znajdziemy znacznie lepsze promocje niż w kasynie prowadzonym przez Totolotka. Oferujące bonusy bez depozytu kasyna zagraniczne są znacznie lepszą opcją niż polskie kasyno online. Ponadto, udostępniają o wiele większy wybór gier kasynowych, turniejów, loterii, bonusów i kasyn na żywo. A do tego o wiele wyższe jackpoty i niejednokrotnie bardzo lukratywny program lojalnościowy.
Nie dla kasyna – jak wygląda zdanie Polaków?
W mediach nie raz można natknąć się na artykuły donoszące o protestach mieszkańców polskich miast przeciwko budowie kasyn na ich terenie. Niedawno jedną z takich sytuacji miała miejsce na terenie województwa mazowieckiego w mieście Pruszków. Spółka starająca się o koncesję na budowę kasyna naziemnego w tym regionie spotkała się z odmową Rady Miasta (akceptacja lokalizacji jest wymogiem ustawowym). Budynek miał być zlokalizowany przy ulicy Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej, co z kolei wywołało liczne protesty mieszkańców z uwagi na to, że znajdowałyby się on zbyt blisko centrum miasta, a także w sąsiedztwie wielu zamieszkujących te okolice rodzin (również tych z małymi dziećmi).
Pandemia i lockdown – do kasyna zamiast do kawiarni?
Obecnie obserwujemy ponowny wzrost zakażeń spowodowany nawrotem infekcji wirusa COVID-19 i jego mutacji. Na chwilę obecną kasyna w Polsce pozostają otwarte. Co jednak jeśli czeka nas kolejny lockdown? Jeśli tak, to czy kasyna pozostaną zamknięte, czy może podobnie jak na początku roku rząd zrobi dla nich wyjątek mimo „zamrożonych” w tym samym czasie restauracji, barów, siłowni, a także wprowadzenia pracy zdalnej? Na początku lutego, aż roiło się od artykułów na ten temat w internecie, wywołując równocześnie prawdziwą burzę wśród internautów. Chodziło o absurdalne rozporządzenie pozwalające odwiedzać kasyna w czasie pandemii, o ile nie bierzemy w nim spożywać posiłków, ani napojów, a także zachowamy dystans 1,5 m, co jak czytamy w niektórych komentarzach pod artykułami na ten temat (również osób pracujących w tych przybytkach) nie sprawdziło się. Skąd wzięła się zgoda Rządu na odwiedzanie kasyn? Tego chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o…. pieniądze.